Monika Adamowska 2011-03-30,

Szkoła dla chorych na nowotwory i ich rodzin z usystematyzowanymi wykładami i warsztatami ruszyła w Szczecinie. Uczyć będzie nie tylko, jak psychicznie radzić sobie w chorobie, ale też np. jak dobrze wyglądać i jaką dietę stosować.

To pomysł Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii. – I pierwsza taka szkoła w Polsce – twierdzi dr Małgorzata Talerczyk, zastępca dyrektora ZCO.

Dr Talerczyk podkreśla, że chodzi nie tylko o psychiczne wspieranie pacjentów, ale też organizowanie zajęć na wszystkie interesujące ich tematy. – Nawet takie, jak dobrać makijaż, perukę, stanik czy jak ładnie zawiązać turban – mówi.

Semestr trwać będzie osiem tygodni. Następny – po wakacjach. W każdym omawiane będą inne problemy. Od marca tematami zajęć (we wtorki i czwartki od godz. 15)  są: dietetyka, rehabilitacja, pielęgnacja, profilaktyka, aktywizacja zawodowa, możliwość korzystania z różnych form dofinansowania do leków, środków higienicznych i opatrunkowych.

Np. 7 kwietnia kosmetyczka uczyć będzie makijażu. Planowany jest też wykład: „Kosmetyki i ich rola w kształtowaniu postaw walki z chorobą nowotworową”. Innego dnia będzie można poznać instytucje i stowarzyszenia wspierające osoby z chorobami nowotworowymi. Kolejne zajęcia dadzą odpowiedź, czy aktywność ruchowa jest w chorobie wskazana czy nie.

Wykłady wolontariacko prowadzą lekarze i pracownicy szpitala. Ale zapraszani będą też goście – eksperci w różnych dziedzinach.

Prof. Janusz Meder, prezes Polskiej Unii Onkologii opowiada, że każde centrum onkologiczne stara się wspierać pacjentów.

• W każdym działa zespół psychoonkologiczny, który prowadzi nieustającą edukację i wsparcie pacjentów – mówi profesor.
• Organizowane są warsztaty i wykłady. Tyle, że nie cyklicznie. Kilka dni wcześniej reklamowane są plakatami czy ogłoszeniami na tablicach oddziałów.

Małgorzata Talerczyk mówi, że szkoła to coś więcej: ma wcześniej rozplanowany rozkład zajęć. Pacjent wybierze te, które go zainteresują. Szpital liczy, że do szkoły uczęszczać będą nie tylko chorzy, ale i byli pacjenci oraz członkowie ich rodzin. Grupa planowana jest na ok. 30 osób. Zajęcia odbywają się w Ośrodku Rehabilitacji Psychospołecznej i Medycznej ZCO przy ul. Strzałowskiej 27 (pacjenci zgłaszać się mogą  także telefoniczne
pod nr.: 91 425 15 64 lub 512 086 792).

We wtorek na wykładzie na temat „Opieki nad chorymi z ranami przewlekłymi”  (z przerażającymi zdjęciami odleżyn) było dziesięć pań.

Szczecinianka Lidia Chaber, pacjentka ZCO, chodzi do szkoły onkologicznej z mamą Teresą.

• Muszę nauczyć się, jak prawidłowo opiekować się córką. Jak masować jej rękę, by zachowała sprawność. Jak pomóc,

gdy będzie miała słabszy dzień – wyjaśnia Teresa Chaber. Jej córka podkreśla, jak ważne dla niej jest, by mama była świadoma, jak zachować, gdy ona poczuje się gorzej.

Pani Lidia mówiła, że szczególnie podobały się jej pierwsze zajęcia z zasad odżywiania. – Dowiedziałam się, czego unikać, kiedy po chemii ma się nudności – mówi. – Po wykładzie jest zawsze przerwa i swobodna dyskusja. Jak ktoś krępuje się zapytać o coś na ogólnym forum, może później podejść do wykładowcy i porozmawiać na osobności.

Pani Lidia dzięki szkole już poznała kilka prostych sposobów na złagodzenie niektórych dolegliwości.

• Ludzie się boją choroby. Tu się oswajają – mówi.

ZCO przyjmuje 21 tys. chorych rocznie. W ostatnim roku zgłosiło się prawie 5 tys. nowych pacjentów: 2345 mężczyzn i 2646 kobiet.

Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl – www.gazeta.pl © Agora SA